„Sposób na morderstwo”

A dokładnie „How to get away with murder.” Amerykański serial, który rozpoczął swoją emisję jesienią zeszłego roku. Jest to dość młody serial, który już przyciągnął spore grono fanów z całego świata. Za serial odpowiedzialny jest Peter Nowalk, który zajmował się scenariuszami do innych wielkich seriali- Chirurgów i Skandalu.

Jak możecie się domyślić cała fabuła serialu kręci się wokół morderstwa, które wydarzyło w domu uznanej prawniczki i profesorki prawa karnego- Annalise Keating. Ale zanim przejdziemy do głównego motywu serialu trochę o fabule i bohaterach. Otóż Keating prowadzi zajęcia z najlepszą grupą studentów kierunku prawa. Swoje wykłady opiera na sprawach, które sama poprowadziła, a raz do roku wybiera grupę studentów, którzy poprzez swoją inteligencję lub przebiegłość imponują jej. W nagrodę dostają oni możliwość stażu w jej kancelarii. Taka propozycja pada w kierunku: Wessa, Connora, Laurel,  Micheali i Ashera. Początkowo wszyscy wierzą, że jest to dla nich okazja życia. Jednak z czasem zaczynają pracować nad sprawą śmierci Leilii, studentki z ich kampusu. W trakcie postępowania okazuje się, że za jej zniknięciem i problemami z odnalezieniem dziewczyny stoi mąż ich profesorki-  Sam Keating. Gdy studenci postanawiają zdobyć informacje z komputera Sama, które pomogłyby rozwiązać sprawę, ten odkrywa spisek studentów. W wyniku bójki mężczyzna spada ze schodów, a jeden ze studentów przerażony całą sytuacją uderza go statuetką w głowę.                                                  

I tak właśnie dotarliśmy go tytułowego morderstwa. Co jednak z tytułowym sposobem na morderstwo? Otóż Profesor Keating dowiaduje się o tym, kto zabił jej męża, ale również poznaje prawdę na temat tego, czego dopuścił się jej mąż- zdradzał ją ze studentką Leilą. Annalise postanawia stanąć po stronie swoich studentów i za wszelką cenę ich bronić. I tak właśnie pojawia się owy sposób na to, jak uniknąć kary za morderstwo.

Serialową postacią, która zasługuje na największe uznanie jest oczywiście wielka pani profesor Annalise Keating, grana przez Violę Davis. Aktorkę możecie kojarzyć z wielu filmów, m.in. ze „Służących”, „Pięknych istot”, czy „Labiryntu”. Viola w tym roku została uhonorowana nagrodą Emmy jako najlepsza aktorka pierwszoplanowa w serialu dramatycznym (chodzi oczywiście o HTGAWM). Jak również była dwa razy nominowana do Oscara. Jak dla mnie to wystarczająca ilość powodów, dla których warto sięgnąć do jej dorobku aktorskiego, jednak dzisiaj skupimy się na jej konkretnej roli w dzisiejszym serialu. W pierwszym sezonie Annalise jest kobietą sukcesu, najlepiej znaną prawniczką w kraju. Jednak wydarzenia związane z mężem komplikują jej karierę. Musi ona przedsięwziąć wiele środków, aby jej studenci czuli się bezpiecznie. Wiele razy poświęca swoich przyjaciół i współpracowników, działa niezgodnie z prawem, a także oszukuje sąd, aby jej podopieczni nie zostali ukarani. Z czasem sama zaczyna gubić się we własnych myślach, a jej życie i wolność cudem zostają uratowane. Jednak cały czas musi uważać, gdyż wiele osób ze środowiska prawniczego wyczuwa, że Annalise kłamie i stara się ją pogrążyć, aby zająć jej miejsce na szczycie. Kobieta mimo wielu nieprzyjemności nie poddaje się, walczy jak lwica o swoje dzieci, którym przecież obiecała, że nie pozwoli, żeby coś im się stało.


Teraz skupmy się na studentach pracujących w kancelarii. Najważniejszą postacią, wymienianą zaraz obok Annalise jest Wess, student, który z wielkim trudem dostał się na studia, z powodu finansów. Jest osobą niezwykle bystra i potrafiąca dostrzec każde kłamstwo profesorki. Chłopak zakochuje się w dziewczynie, która również jest wplątana w sprawę Leilii. Jednak co może wyniknąć ze związku, który powstał na kłamstwach każdej ze stron?

Kolejnym studentem, który jest moją ulubioną postacią w HTGAWM jest Connor. Szalony i nie znający granic chłopak, który w serialu nieraz pokazuje, że jest w stanie zrobić wszystko by zdobyć informacje, nawet przespać się z konkurencją. Connor uwielbia przełamywać tematu tabu, gdyż jego chłopakiem jest Oliver- informatyk, który pomaga studentom jako hacker.

Najambitniejsza wśród studentów jest Micheila. Dziewczyna, która wie czego oczekuje od życia i do tego dąży. Jednak sprawa Sama i jego morderstwo wyprowadzają delikatną dziewczynę z równowagi, która przez dłuższy czas nie może się z tego pozbierać. Nie pomaga jej także chłopak, który ukrywa przed nią pewną tajemnicę.

Laurel- dowcipna hiszpanka, która zakochuje się w asystencie profesor Annalise- Franku. Przelotny romans nie przeszkadza jej w realizowaniu poleceń swojej przełożonej. Wręcz przeciwnie, dziewczyna wykorzystuje Franka, by zdobyć potrzebne jej informacje.

Ostatni w obsadzie studentów wymieniany jest Asher. Typowy śmieszek i osoba o zawyżonym poziome ego. Jako jedyny nie brał udziału w tytułowym morderstwie, a w obawie, że rozpowie on o wszystkim pomijany jest w wielu sytuacjach. Chłopak czuje, że coś jest nie tak, jednak nie potrafi dotrzeć do prawdy. I dobrze, gdyż prawda ta pociągnęła by go na dno razem z resztą.

Morderstwo czyni ze zbrodniarza ofiarę własnego sumienia.- z takim stwierdzeniem spotkałem się czytając o „Sposobie na morderstwo”. Według mnie to zdanie idealnie oddaje przekaz serialu, gdyż pomimo tego, że Annalise wstawiła się za studentami, a sprawy poszły niezwykle na przód to jednak każdy odczuwa swoją winę. Sumienie przygniata wszystkich bohaterów, ciągnąc ich coraz bardziej w dół. Jednak, abyście nie zrazili się do serialu, powiem, że w serialu jest również wiele zabawnych momentów które równoważą wydźwięk fabuły. Razem z bohaterami śmiejemy się i płaczemy-  i to jest właśnie chyba w nim najlepsze. Przedstawia prawdziwe życie człowieka, który popełnił błąd w swoim życiu i stara się uratować osoby, na których mu najbardziej zależy zależy.

A wy? Jaki macie swój sposób na morderstwo?